Jesteś kreatorem swojego życia
Wiesz, że to Ty masz największy wpływ na to, aby Twój dzień był udany?
To właśnie nasze myśli i słowa mają ogromny wpływ na jakość naszego życia, to one kreują naszą rzeczywistość, malują nasz obraz świata.
Często patrzymy na ludzi i myślimy "ale im się powodzi, wciąż szczęśliwi, wciąż zadowoleni". To szczęście, to zadowolenie w ich życiu nie bierze się z przypadku. To kwestia nastawienia. Jeśli patrzymy na życie z optymizmem, to łatwiej dostrzec nam te małe drobiazgi, powody do radości, mniej skupiamy się na porażkach, nie użalamy się nad sobą, a dzięki temu nasze życie jest bardziej kolorowe i piękne.
Jeśli natomiast od rana marudzimy i skupiamy się na narzekaniu, to zwykle zamiast dostrzegać pozytywne aspekty, zaczyna nas drażnić prawie wszystko, co nie idzie po naszej myśli, pomijając już fakt, że w ogóle nie widzimy wówczas tego dobra, które jest wokół nas. To takie przysłowiowe wstanie lewą nogą.
Nasze życie i nasze samopoczucie zależy głównie od nas. Wystarczy się nad nim skupić i sprawić, aby nasze myśli były pełne siły, odwagi, optymizmu i wiary w powodzenie naszych planów.
I pewnie zaraz komuś przyjdzie do głowy myśl: ale przecież inni mają się lepiej, łatwiej. Inni to inni, my to my. Porównywanie swojego życia do innych, skupianie się na życiu innych kompletnie nie prowadzi do osobistego szczęścia. Zawsze znajdzie się ktoś, kto w naszych oczach będzie mieć piękniejsze i lepsze życie niż my, może być to prawdą, jednak warto pamiętać, że to tylko nasze wyobrażenie - nigdy nie wiemy, jak tak naprawdę wygląda prywatnie życie tej osoby. Może ma pieniądze, może wciąż się uśmiecha, ale w głębi serca może to być osoba bardzo samotna i nieszczęśliwa. Często jest tak, że ludzie wyolbrzymiają szczęście innych, jednocześnie wyolbrzymiając własne problemy i niepowodzenia.
Poza tym wszyscy dobrze znamy powiedzenie, że pieniądze szczęścia nie dają. Są ludzie, którzy mają pieniądze, mogą kupić wszystko, co zapragną, ale nie nauczyli się cieszyć z drobiazgów i nawet te duże rzeczy ich nie cieszą. Jak i również są tacy, którym apetyt rośnie w miarę jedzenia - są bogaci, ale spełnienie swoich marzeń przekracza nawet ich możliwości finansowe i są równie nieszczęśliwi z powodu nieposiadania samolotu, co potencjalny człowiek z powodu konieczności siedzenia przez wakacje w domu, zamiast pobytu nad morzem.
Zastanów się:
- W jaki sposób patrzysz Ty na swoje życie? Optymistycznie czy sceptycznie?
- Z jakim nastawieniem, myślami, słowami budzisz się i zasypiasz?
- Skupiasz się na swoim życiu czy częściej żyjesz życiem innych ludzi?
Myśl i mów pozytywnie - w końcu to narzędzia do kreowania Twojej przyszłości, wykorzystaj je jak najlepiej! 💙
Zgadzam się w 100% z Twoim wpisem. Pozytywne myślenie to klucz do sukcesu.
OdpowiedzUsuńMyśli tworzą rzeczywistość :) Odkształcają się w naszym świecie. Obczaj ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=onNHbEyPa8g
OdpowiedzUsuńW takim razie, z myślą pozytywną zabieram się do dalszej pracy ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio mam same czarne myśli, trochę spraw się nazbierało. Muszę to zmienić, bo ciężko się tak funkcjonuje.
OdpowiedzUsuńZawsze gdy koleżanka narzekała mi, że "ooo ktoś ma nowe auto, zrobili remont, pojechali na wakacje, ojojojo ona też tak chce" nie dała sobie wytłumaczyć, że ona też to wszystko może mieć tylko musi nieco zmienić nastawienie. Nic w życiu nie spada nam z nieba, trzeba na to zapracować, a czasem wręcz sobie wywalczyć. Jedno jest pewne, samo się nie zadzieje :) Potrzeba jeszcze nas, naszego działania :)
OdpowiedzUsuńSą sytuacje, które sprawiają, że nie wszystkim dane jest mieć wpływ na swoją rzeczywistość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pieniądze szczęścia nie dają, ale lepiej je mieć, niż ich nie mieć :) a tak poza tym, to dużo w tym prawdy :)
OdpowiedzUsuńU mnie nastawienie nie jest ani czarne ani białe. Nie jestem nadmiernie optymistyczna, bo nie lubię się zawieźć, ale staram się tez nie marudzić i nie myśleć o problemach, dopóki nie nadejdą. Bardzo istotną rzeczą wg mnie jest wypośrodkowanie, bo w życiu nic nie jest zerojedynkowe. Więc chyba patrzę na swoje życie dość realistycznym okiem, zasypiam przeżywając dzień, który się skończył, a budzę się z myślą "zamknij się wreszcie budziku" :D
OdpowiedzUsuńTak, to prawda. Możemy wiele zmienić swoim nastawieniem
OdpowiedzUsuńPodoba mi się Twój optymizm. Takim ludziom żyje się zdecydowanie lepiej.
OdpowiedzUsuńCzasem za dużo spraw mam na głowie i nie zawsze uda mi się zobaczyć szklakę do połowy pełną.... Ale staram się jak mogę. Odkąd przestałam przejmować się na zapas i wiecej cieszyć z małych rzeczy to lepiej mi się w życiu ukłda więc coś w tym jest ;)
OdpowiedzUsuń