Święta to MIŁOŚĆ

 Życzę Wam przede wszystkim MIŁOŚCI!

Śmiało stwierdzę, że wszyscy marzymy o pięknych, ciepłych, rodzinnych Świętach. W sercach mamy nadzieję, że ta świąteczna magia może, choć na chwilę, odmienić los każdego z nas.

Tymczasem na swojej drodze wielu z nas napotyka trudności, przeżywa swoje dramaty i próbuje jakoś przeżyć te kilka dni.

Wśród nas są ludzie, którzy czują się bardzo samotni, niekochani, niepotrzebni, nawet jeśli z pozoru otaczają ich ludzie.

Wśród nas są ludzie, dla których Święta to czas żałoby, bo stracili w tym roku kogoś bliskiego.

Wśród nas są ludzie, którzy toczą walkę z samym sobą, próbując przetrwać i znaleźć szczęście w tej trudnej codzienności.

Wśród nas są ludzie, którzy czas świąteczny spędzają na opiece przy chorych.

Wśród nas są ludzie, którzy spędzają Święta z osobami, które nie darzą ich szacunkiem i wsparciem.

Kochajmy się! Bądźmy w te Święta pełni miłości, dobroci i szacunku do drugiej osoby. Doceńmy tych, którzy są obok, bo nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś ostatni raz. Miliony razy kłócimy się o drobiazgi, zamiast dbać o relacje, stawiamy na pierwszym miejscu swoje ego i swój interes. Otwórzmy swoje serca na ludzi. Idealnych nie ma - więc bądźmy dla siebie po prostu ludźmi, pełnymi zrozumienia i przebaczenia.

Ale pamiętajcie o miłości do siebie!

Jeśli przy świątecznym stole brak życzliwości i akceptacji, to pamiętaj, że możesz od takiego stołu odejść.

Ta decyzja może być trudna, ale musisz pamiętać o szacunku dla siebie. Jeśli Ty go sobie nie okażesz, to czemu inni mieliby?

Spędziłam przecudowną Wielkanoc poza rodziną. Ludzie dziwili się, pytali, jak mogę nie chcieć spędzać Świąt ze swoją rodziną. A ja Wam mówię, że to były najnormalniejsze Święta, jakie kiedykolwiek spędziłam. Czas pełen życzliwości, akceptacji, spokoju. Cokolwiek złego się u mnie nie dzieje, myślami wracam do tamtych chwil.

Można kochać ludzi, ale to nie znaczy, że ich towarzystwo ma dobry wpływ na nasze zdrowie psychiczne i samopoczucie.

Święta nie mogą być jak łamanie nóg biegaczowi, powinny być dla niego gorącym dopingiem. Święta to nie powinien być czas, po którym musisz się zbierać kilka tygodni, aby wrócić do normalności i wewnętrznej harmonii.

Niech ten świąteczny czas będzie chociaż odrobinę zbliżony do Waszych marzeń i wyobrażeń tego dnia. 

Wszystkiego, co najlepsze!